Minęło już kilka lat od dnia, gdy prezentowałem Wam model czerwonego Poloneza Trucka pochodzącego z serii Kultowych Aut Peerelu. Przy tej okazji naszkicowałem Wam też rys historyczny tego samochodu. Niedawno w mojej kolekcji pojawił się jego bliźniak, również sygnowany logiem DeAgostini, jednak wydany pod szyldem Złotej Kolekcji Peerelu. Model, podobnie jak jego poprzednik, nie zachwyca poziomem wykonania.
Już na wstępie w oczy rzucają się bolce mocujące klosze przednich reflektorów oraz zalana farbą szoferka. Trudno było tak naprawdę oczekiwać po modelu czegoś więcej. Pozostałe elementy wykonane są na zadowalającym poziomie. Tradycyjnie mamy do czynienia z czarnym wnętrzem oraz ograniczonymi do minimum detalami, których w przypadku Poloneza Trucka i w oryginale nie było zbyt wiele. Zapraszam do galerii i samodzielnej oceny modelu.
Kocham, i więcej, aby zobaczyć na zdjęciach parę niebieskich i czerwonych modeli. Chyba muszą siedzieć razem w szafie.
OdpowiedzUsuńPrzytulić!
Cześć Juanh:) razem wyglądają naprawdę świetnie, choć powiem Ci, że czerwony jest moim faworytem w tym duecie;)
UsuńPozdrawiam;)
Zgodzę się – czerwony sprawia lepsze wrażenie. Na pewno reflektory dużo dają. Żywy kolor też w sumie pomaga
OdpowiedzUsuńNie zmienia to faktu, ze to nadal gazeciak i wiele pozostaje jeszcze do życzenia;)
UsuńQué combinación tan extraña, un vehículo con ese frontal tan deportivo y una caja de carga con lona! Pero me imagino que en esos años había que aprovechar lo que fuese.
OdpowiedzUsuńCuriosa y buena miniatura, felicitaciones Szymon.
Saludos!
Bienvenido Antonio :)
UsuńEn Polonia siempre ha habido una gran demanda para las pequeñas furgonetas que también controladas el coche para los agricultores. No teníamos demasiadas opciones, por lo que este coche está construyendo sobre la base de lo que teníamos. A pesar de los muchos defectos y las altas tasas de fracaso, camión Polonesa alrededor y todavía nadie le recuerda con cariño.
Saludos:)
Wybrałbym niebieski, ale z reflektorami czerwieni. (Oba wydają się mieć te same szpilki mocujące, ale nie wiem dlaczego wyglądają tak inaczej ...)
OdpowiedzUsuńProjekt obudowy skrzyni ładunkowej jest niesamowity! Przypuszczam, że został wykonany z tworzywa sztucznego wzmocnionego włóknem szklanym, więc jest to sprytny sposób, aby nadać mu strukturalne opory ;)
Pozdrowienia, mój przyjacielu!
Dokładnie tak, jak mówisz Pablo, oryginał posiadał skrzynię wykonaną z tworzywa, a nawet pakiet stylistyczny w postaci zabudowy dolnych partii skrzyni. Obydwa powinny mieć porządnie zrobione reflektory, wówczas nie byłoby kłopotu ;)
UsuńPozdrawiam serdecznie :)