Łada 2109 Samara to bez wątpienia kamień milowy w radzieckiej, a później rosyjskiej motoryzacji. Auto, które z założenia miało zawojować niemal cały europejski i azjatycki rynek motoryzacyjny, pojawiło się w sprzedaży w 1984 roku. Początkowo sprzedawane było w Rosji pod nazwą Waz Sputnik, jednak na rynkach europejskich samochód oferowano, jako Łada Samara. Wspomniane oczekiwania przerosły oczywiście rzeczywistość, ale i tak Samara była jednym z lepiej sprzedawanych modeli zaprojektowanych w zakładach AvtoWAZ w Togliatti.
Łada Samara początkowo oferowana była, jako 3 i 5 drzwiowy hatchback. Dzięki nowoczesnej, jak na swoje czasy, stylistyce i przystępnej cenie, wóz znalazł szerokie grono nabywców. Przeciwwagą dla wspomnianych „zalet” był wachlarz wad na niskiej jakości wykonania poczynając, a na słabej trwałości i awaryjności kończąc.
Model, który widzicie na zdjęciach to autko pochodzące ze znanej i wielokrotnie opisywanej serii Kultowych Aut Peerelu. Podobnie jak oryginał tak i prezentowany model wykonany jest w spodziewanie prosty sposób. Trudno w przypadku Samary pominąć uszczelki wokół okien, toteż producent (Ist Models) zmuszony był je wykonać, co oczywiście znacznie wpłynęło na estetykę modelu. Bryła nadwozia wydaje się być poprawna, jednak trudno nie odnieść wrażenia „koślawości” gazetowej Samary, która dodatkowo zalana jest farbą. Wnętrze, jak i wycieraczki, wykonano z czarnego, niebarwionego plastiku i… to by było na tyle w kwestii niebieskiej Samary, która tak naprawdę jest modelem ani w żaden sposób niewzbogacającym kolekcji, ani też nieujmującym jej na wartości. Jest, bo jest, jakby jej nie było też nikt by tego nie zauważył. Zapraszam zatem do samodzielnej oceny modelu.
Samara jak na KAP i tak jest w miarę dobrze wykonana. Jednak po ostatnim wysypie modeli zarażonych znickpestem trzymam się z dala od IXO/IST, chociaż przymierzałem się do zakupu tej Łady;)
OdpowiedzUsuńJa już się na tyle zraziłem do IXO i pochodnych, że raczej od święta znajdą się w kolekcji jakieś. Musiałyby być naprawdę wybitnie trafiające w mój gust.
UsuńPozdrawiam;)
Łada całkiem przyzwoicie się prezentuje, oprócz kół które są dla mnie za duże i dają efekt Samary 4x4. Co do prawdziwego auta to zawsze nieporozumieniem było dla mnie to, że aby bagaże umieścić w kufrze to trzeba było przerzucać je przez Wielki Mur Radziecki w postaci idiotycznie wysokiego progu bagażnika. Poza tym (i kiepskim wykonaniem) to nawet fajny samochód.
OdpowiedzUsuńTo wersja na bezdroża stąd wysoki prześwit;) próg załadunku także wysoki, żeby się woda nie nalała;) Modelik, tak jak pisałem, ani nie zachwyca, ani nie zniechęca;)
UsuńPozdrawiam
"Łada ruskaja maszina, kto ją skonstruował...", jak głosiła stara przyśpiewka "kupiłem se auto" haha ;D
OdpowiedzUsuńAuto jak dla mnie dość podobne do poczciwej Favoritki. Modelik bardzo schludny, wygląda przyzwoicie.
Pozdrowienia :)
Nie taka stara znów, skoro o Ładzie;) Ja mam co do niego mieszane uczucia, choć z wszystkich Samar, jakie posiadam, ta jest chyba najlepsza. Ale o tym w przyszłości;)
UsuńPozdrawiam;)
Szymon, Łada Samara piękny, bardzo lubię tak wielu elementów plastikowych. Kolor pasuje do niej bardzo dobrze.
OdpowiedzUsuńPrzytulić!
Juanh, przyjacielu, kolor to jej największy atut;)
UsuńPozdrawiam;)
Yo tengo un Samara de IST en rojo pero creo que el mío es de tres puertas, es un modelo muy bien hecho y que me recuerda cuando lo vimos en España hace muchos años y en muy escasa cantidad.
OdpowiedzUsuńTu miniatura es la de cinco puertas y no la había visto, me gusta pero el aspecto de las luces traseras no me agrada mucho.
En todo caso te felicito por ella, amigo!
Saludos.
En Polonia, había una gran cantidad. Hubo un tiempo en que, para muchos usuarios de la carretera, que era un sueño inalcanzable.
UsuńSaludos;)
Mam Ładę z Avtolegend i podobnie jak Twoja jest całkiem przyzwoity modelik.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Piotr
W a jakim kolorze jest ta z avtolegend?
UsuńPozdrawiam;)
Naprawdę ma smak "Giugiaro", który mógłby sprzyjać oczekiwaniom wielkiego rozproszenia w tamtym czasie.
OdpowiedzUsuńMiniatura jest ładna, a przede wszystkim niebieska! ;)
Pozdrowienia, mój przyjacielu!
Pablo, przyjacielu;) Jej największą zaletą jest to, że jest niebieska;) nie jest najgorsza, ale jak napisałem, poziom typowo gazetowy;)
UsuńPozdrawiam;)
Samara. To było coś. Na początku lat 90 była całkiem nowoczesnym samochodem na naszych drogach. Dopiero od połowy tamtego dziesięciolecia zaczęła znikać w natłoku Kadetów, Escortów czy w124. Ojcowie raczej do niej nie wzdychali, mój tata wolał zdecydowanie bardziej udaną Favoritkę. Jednak modelik jak najbardziej zadłużenie trafił do kap. Pozdrowienia Szymku!
OdpowiedzUsuńJa też uważam, że Favoritka piękniejsza pod każdym względem. Pozycja modelu w KAPie i ZK jak najbardziej zasłużona:)
Usuń