środa, 17 lutego 2016

ZIS 151 1:43 Автоистория (АИСТ)

Zis 151 to jedna z najbardziej znanych radzieckich ciężarówek. Produkowany był w latach 1948 – 1958 w Zakładach Imienia Stalina przemianowanych później na Zakłady Imienia Lichaczewa. Samochód technicznie oparty był na amerykańskim Studebakerze US-6, który trafiał do Związku Radzieckiego na podstawie umowy Lend-Lease. Zis 151 był pierwszą radziecką ciężarówką trzyosiową produkowaną masowo. Łącznie fabrykę opuściło 149 600 egzemplarzy wszystkich wersji. 


Głównym odbiorcą samochodów było oczywiście wojsko oraz służby mundurowe. Samochód mimo swojego terenowego przeznaczenia nie radził sobie zbyt dobrze w trudnych warunkach. Zbyt małe koła oraz stosunkowo niewielki prześwit powodowały, iż wozy często grzęzły na błotnistych bezdrożach. Wysokie spalanie oraz awaryjność, również nie pozostawały bez znaczenia. Na plus przemawiała za to łatwość przeprowadzania wszelakich napraw.  W roku 1958 pojawił się następca Zisa 151 – Ził 157, w którym po części wyeliminowano największe wady opisywanego samochodu. Zis 151 mimo swoich niedoskonałości zapisał się złotymi literami w historii radzieckiej motoryzacji, toteż i w moim skromnym zbiorze nie mogło zabraknąć śladu tegoż pojazdu. Naprzeciw moim poszukiwaniom wyszła opisywana już kilka razy na łamach tego bloga, rosyjska wytwórnia Aist (Avtoisoriya), która nie tak dawno wypuściła na rynek miniatury Zisa 151. Dzięki uprzejmości zaprzyjaźnionego kolekcjonera, kilka tygodni temu z serca Rosji przyjechał do mnie piękny model, który możecie oglądać poniżej. Samochodzik już na pierwszy rzut oka wydaje bardzo atrakcyjny. Zarówno podwozie, jak i nadwozie bardzo precyzyjnie odwzorowano i złożono. Zadbano o wszystkie szczegóły elementów jezdnych jak i wyposażenia. Pięknie prezentuje się szoferka pokryta doskonałą, podkreślającą linie podziału blach, warstwą farby. Równie efektownie wygląda skrzynia ładunkowa. Warto też zwrócić uwagę na felgi oraz gruby, terenowy bieżnik na oponach.  Co mnie razi? Pewnie już wiecie. Tradycyjnie już nie podobają im się nieproporcjonalne osłony na przednie reflektory. Nie są one co prawda w stanie zakłócić ogólnego efektu, jaki wywołuje ów model, ale zwyczajnie brak im proporcji, są za grube i brzydkie. Nie mniej jednak model Zisa 151 to aktualnie jeden z moich ulubionych w kolekcji. Zdobycie go sprawiło mi ogromną radość i z niekrytą przyjemnością zapraszam Was do obejrzenia kilku zdjęć. 













4 komentarze:

  1. Widziałem ten model przed, i to jest naprawdę piękne. O Reflektory tarcze, trzeba być realistą, i myślę, że nie może być cieńsza. Myślę raczej, że są zbyt "głęboki", a może staranne szlifowanie, doprowadzi je zobaczyć dokładniejsze.
    Mój Boże! Przy tak wielu samochodów, dom musi być ogromna! :D

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rozczaruje Cię Pablo, nie mam ani dużej kolekcji ani wielkiego domu;) Moja kolekcja jest żywa, coś przychodzi coś odchodzi. Często wymieniam modele z innymi kolekcjonerami, toteż jej liczebność utrzymuje się na w miarę stałym poziomie. A Zis to aktualnie jeden z moich ulubionych modelików więc pewnie zostanie na długo;)

      Pozdrawiam!

      Usuń
  2. Hermoso camión ZIS Syzmon; por lo colores deduzco que lo utilizaron las fuerzas armadas.
    Se lo ve bien detallado, gran modelo.
    Abrazo!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi

    1. Juanh , mi amigo , con la conciencia tranquila , puedo recomendar este modelo de colector a nadie , creo que vale la pena , ya que presenta un nivel muy decente y su precio es asequible . Me alegro que te guste este camión Soviética ; )

      Saludos!

      Usuń