Avia A31 to w peerelowskiej rzeczywistości częsty widok na naszych drogach. Ta lekka ciężarówka produkowana była na licencji Renault-Saviem w Pradze od 1967 roku. Początkowo samochód znany był jako Avia A15 i A30 jednak po kolejnych modernizacjach schodzące z taśmy ciężarówki oznaczano symbolami A31, A20 i A21. Samochody przeznaczone na eksport nie rzadko otrzymywały logo Renault. W Polsce wóz ten najbardziej znany był z dwóch wersji nadwoziowych – skrzyniowej, oraz charakterystycznego furgonu.
Nie oznacza to jednak, iż na rynki nie trafiały inne zabudowy samochodu. Poza klasycznymi izotermami czy chłodniami Avia znalazła też zastosowanie jako lekkie wywrotki, samochody pożarnicze, samojezdne warsztaty, a nawet jako pojazdy obsługi torowisk i linii trakcyjnych. Prosta konstrukcja oraz stosunkowo niewysokie koszty utrzymania rekompensowany nie najlepszą jakość użytych materiałów oraz niestaranny montaż pojazdu. Po ustrojowej transformacji w początku lat dziewięćdziesiątych zakłady produkujące samochody Avia popadły w tarapaty związane z rozdrobnieniem produkcji i rozbiciem firmy na kilka mniejszych spółek. W wyniku kolejnych prób ratowania firmy na rynku pojawiają się nowe modele samochodów oznaczone symbolami A60, A75 i A80, będącymi wynikiem współpracy czeskiej fabryki z koreańskim koncernem Daewoo. Mój egzemplarz Avii A31 pochodzi z doskonale znanej kolekcjonerom, atlasowskiej serii ciężarówek w skali 1:43. Pięknie odwzorowana i doskonale dopracowana bryła kabiny kierowcy modelu zwraca uwagę już od pierwszego kontaktu. Starannie dopracowane szczegóły modelu czynią zeń łakomy kąsek dla kolekcjonerów gustujących w samochodach byłego bloku wschodniego, zwłaszcza, że z całej serii m.in. Avia nie należała do modeli, którymi zasypano rynek wtórny. Zapraszam do obejrzenia mojego egzemplarza Avii A31.
Bello camión Avia, me gusta mucho como luce su lona enrollada en la parte trasera.
OdpowiedzUsuńAbrazo!
Bardzo ładna Avia. Faktycznie zrobiona dość szczegółowo. Szkoda, że takie modele nie pojawiają się w seriach KAP i ZK.
OdpowiedzUsuńAno szkoda, sądzę jednak, że się już nie pojawią;)
UsuńZnakomicie zrobione modelu. Lubię dużo zmarszczki, a zwinięte tyłu kawałek plandeką. I podoba mi się ten miniaturowy tak wiele, że nie pamiętam wyświetla kolory miejscowego klubu piłkarskiego, który naprawdę nienawidzę!.
OdpowiedzUsuńPozdrowienia!
Witaj Pablo,
Usuńmodel zaiste jest świetnie zrobiony i bardzo się cieszę, że mam go w zbiorach. Niestety na klubach piłkarskich się nie znam więc zdradź mi co to za drużyna;)
Ten model widziałbym u siebie w kolekcji ! Gratuluję nabytku i pozdrawiam !
OdpowiedzUsuńPiotr
Witaj Piotrze,
Usuńna całe szczęście z dostępnością Avii nie jest już tak ciężko jak rok temu. Życzę zatem by rychło znalazł się i w Twoim zbiorze.
pozdrawiam
Bardzo interesujące. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńDziękuję za wizytę i komentarz. Również pozdrawiam;)
UsuńNaprawdę świetnie napisane. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDziękuję, zapraszam do lektury pozostałych wpisów. Pozdrawiam;)
UsuńŚwietna sprawa. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńDziękuję za wizytę i komentarz, zapraszam do lektury pozostałych wpisów. Pozdrawiam;)
UsuńBardzo fajnie napisane. Jestem pod wrażeniem i pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń