Tatra 148 S3 IST/Atlas

Nie wiem czy to zasługa Wielkanocnego Zajączka, czy może ktoś w magazynach Editions Atlas zamaszystym gestem wymiótł z półki niebieskie Tatry 148, jednak pojawienie się ich na rynku w przystępnej cenie spowodowało, iż wielu rodzimych kolekcjonerów, w tym i ja, uzupełniło swoje zbiory. Pozwolę sobie pominąć rys historyczny Tatry 148, gdyż pojawił się on już przy okazji prezentowania wcześniejszego, posiadanego przeze mnie egzemplarza.

Przejdę zatem od razu do samej miniatury, która podobnie jak pokazana wcześniej szara Tatra, sygnowana jest logiem IST Models. Zarówno niebieska jak i szara to oczywiście ten sam model, różnią się zasadniczo jedynie poziomem wykonania. Atlasowska Tatra z pewnością zyskuje dzięki ciekawej kolorystyce i choć to model budżetowy, naprawdę doskonale się prezentuje. Poza drobnymi ubytkami lakierniczymi, jedynie pojawiające się na lusterkach i obwódkach reflektorów nadlewy oraz brak fototrawionych wycieraczek i wkładów lusterek zdradzają ekonomiczny charakter miniatury. Nie burzy to jednak efektu końcowego, jaki wywołuje model. Pięknie wykonano bryłę kabiny, świetnie prezentują się felgi. Kiper to dokładnie ta sama skrzynia, co w posiadanym przeze mnie szarym egzemplarzu z tą jednak różnicą, że w atlasowskiej Tatrze zamalowano srebrne nity podtrzymujące klapę, które tak raziły mnie w egzemplarzu IST/VVM. Gwoli podsumowania powiem tylko tyle, iż wielką frajdę sprawił mi zakup opisywanego modelu. Zapraszam zatem do galerii.