Niedawno w moim zbiorze pojawił
się kolejny Kamaz 4310 produkcji rosyjskiego Eleconu. Polowałem na wersję bez kamuflażu
i w końcu udało mi się takową zdobyć. Nie będę się rozpisywał nad detalami modelu,
bo zasadniczo niewiele różni się on od opisywanego wcześniej. Jak każda
miniatura Eleconu posiada on dokładnie te same wady: przeciętny montaż, kiepską powłokę
lakierniczą i... dziwnie wpadającą w niebieski odcień szybę. Plusem tego
egzemplarza jest brak fatalnego kamuflażu. Zapraszam więc do obejrzenia zdjęć.
czwartek, 25 grudnia 2014
Tagi:
# 1:43
# ciężarowe
# ciężarowy
# elecon
# kamaz
# kolekcja
# kultowe auta prl
# motoryzacja radziecka
# muzeum43
# rosja
# zsrr
Kamaz 4310 1:43 Elecon
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Masywnie wygląda z tymi kołami.
OdpowiedzUsuńOwszem, najbardziej cieszy mnie jednak brak kamuflażu:)
UsuńHermoso Kamaz Finster, los amo desde que los vi en las calles de mis país hace 20 años. Ahora quiero tener la versión de Eligor del Kamaz Dakar.
OdpowiedzUsuńAbrazos!
Welcome Juanh !
UsuńYou're right, Eligor version is impressive .
Greetings!
Modele z czasów ZSRR są znacznie lepiej wykonane od tych nowych, mam dwa stare kamazy i jednego nowego, widać wielką różnicę w jakości.
OdpowiedzUsuńWitaj Shaman, zgadzam się z Tobą, iż stare wypusty Eleconu są wykonanie nieco lepiej niż nowe. Trudno się w sumie dziwić, matryce mają pewnie ze 30 lat;)
Usuń