Kamaz 55111 1:43 DeAgostini

Ze święcą szukać kogoś, kto nigdy nie spotkał na drodze Kamaza 55111. Ten flagowy model Kamaza niemal odruchowo jest już kojarzony z charakterystyczną, głośną, ociężałą i generującą czarne jak smoła chmury spalin, wywrotką, która obrosła mitem niezniszczalności. Prawdą jest, iż obok Ziła 130 była swego czasu najpopularniejszą wywrotką na peerelowskich drogach.

Nowoczesna, jak na swoje czasy, konstrukcja oraz bardzo mocny, ośmiozaworowy silnik w układzie V, uczyniły z Kamaza niezwykle wytrzymały pojazd, który dobrze wpisał się w pamięć swoich użytkowników. Sam doskonale pamiętam z dzieciństwa ogromne ilości Kamazów poruszające się po ulicach stąd nie mogło go zabraknąć w moim zbiorze. Od razu powiem, że eleconowej wersji 55111 nie chciałem widzieć w mojej kolekcji ze względu na jej toporność i fatalne wykonanie.

Nie dawno za sprawą rosyjskiej serii „Automobil na służbie” trafił na rynek znacznie lepszy model Kamaza. Sporo przeczytałem na jego temat, ale śledząc w Internecie kolejno pojawiające się zdjęcia modelu i utwierdziłem się przekonaniu, że poza opisywanym modelem na rynku lepszego po prostu nie ma. Gdy wreszcie udało mi się ściągnąć zza wschodniej granicy mój egzemplarz niemal stuprocentowo upewniłem się w tym poglądzie. Kamaz 55111 z serii ANS znacznie przewyższa eleconowskie wersje tego samochodu. Już na pierwszy rzut oka widać lepiej dopracowane detale kabiny, ładnie wykonane felgi oraz elementy podwozia. Nie mówię oczywiście, iż wszystko trzyma najwyższy poziom, ale jak na klasę „gazetowych” wydawnictw plasuje się wysoko. Przede wszystkim, co warto zauważyć rosyjska miniaturka naprawdę nosi znamiona modelu a nie zabawki. Mimo prostoty oraz wielu uproszczeń samochodzik i tak wygląda naprawdę ciekawie. Poza tym, stanowi on doskonałe uzupełnienie kulejącej coraz bardziej serii Kultowych Aut PRLu. Tak na marginesie szkoda, że właśnie „kultowych” musimy szukać za granicami, bo u nas lansuje się Iże, Peugeoty i Mini Morrisy… Zapraszam do obejrzenia i komentowania kilku zdjęć mojego egzemplarza.