Kolejny Kamaz w moim zbiorze to
także miniaturka sygnowana logiem Automobil Na Służbie. Tym razem, jak widać na
załączonych fotografiach, to dość długa wersja tej popularnej rosyjskiej
ciężarówki w zabudowie z cysterną. W tym konkretnym przypadku trudno użyć
argumentu o uzupełnieniu serii „kultowych”, bo wóz nieco młodszy, ale ciekawy i
stąd właśnie jego obecność wśród moich eksponatów. Sam model, biorąc pod uwagę,
że to „gazetówka”, wykonany jest na zadowalającym poziomie.
Ładnie prezentują
się detale podwozia, felgi oraz elementy cysterny. Kabina, z racji nowszej
wersji aniżeli opisywana wcześniej wywrotka, także prezentuje się bardzo
ciekawie. Jednolita czerń podwozia i elementów wnętrza może odrobinę drażni,
ale wydaje mi się, że poza tym nie można mu nic zarzucić. Podobnie jak w
przypadku opisywanego wcześniej modelu tak i w tym wiele elementów ograniczono
do niezbędnego minimum, czego jednak nie odczytuję, jako wady, a raczej
konieczny wymóg natury ekonomicznej. Moim zdaniem udało się wywarzyć stosunek
jakości do ceny. Co prawda model dostępny jest w naszym kraju jedynie dzięki
prywatnemu importowi, ale przy odrobinie szczęścia za kilkadziesiąt złotych
możemy wzbogacić kolekcję o ciekawe egzemplarze. Zapraszam więc do obejrzenia
zdjęć mojego Kamaza 53215.
Przyglądam się tym Twoim modelom i dochodzę do wniosku, że chyba też chciałbym taka kolekcję. To bardzo inspirujący blog.
OdpowiedzUsuńCieszę się, że mój zbiór może inspirować;)
UsuńSiempre me gustaron los Kamaz, desde que hace unos 20 años llegaron varios de la ex Unión Soviética a nuestras tierras. Y más aun desde que puede verlos en persona en la largada del Dakar 2014.
OdpowiedzUsuńMuy buenos camiones, excelentes miniaturas.
Abrazos!