Charakterystyczna bryła wersji pickup Żuka A03 doskonale znana jest z polskich dróg wszystkim, którzy pamiętają jeszcze lata PRLu. Ta, z racji otwieranej jedynie tylnej burty, mało praktyczna wersja nadwoziowa była jednak bardzo prosta w produkcji i nie nastręczała producentom dodatkowych kosztów. Produkcja Żuka A03 z racji dużego zainteresowania niemalże z każdym rokiem wzrastała by już w 1968 roku osiągnąć liczbę 8621 egzemplarzy z których blisko 2000 wyeksportowano do odbiorców zagranicznych. Do napędu pojazdu służył doskonale znany z Warszawy czterocylindrowy silnik M-20 o pojemności 2120 cm i mocy 50 KM. Całość zespolona z trzybiegową skrzynią przekładniową i jednolitym wałem napędowym pozwalała na rozpędzenie pojazdu do prędkości 90 km/h.
Autor wpisu: Szymon "Finster" Stasiczek
Piękny model z KAP-u ale szkoda, że nie można ściągnąć plandeki. Mam go też w swojej kolekcji.
OdpowiedzUsuńRacja model piękny;) widziałem jednak na zbieraninie, że da się zdjąć plandekę u wykorzystać ją w wersji A11;)
OdpowiedzUsuńNo ale szkoda, że zbieraniny już nie ma
OdpowiedzUsuńŁadny Żuczek, mówili na niego smutas ze względu na wyraz... twarzy;)
OdpowiedzUsuń